Kino, teatr, muzeum

 

NOWE_FIO_zestawienie_2_KOLOR.png

 

W przypadku wspólnego wyjścia do teatru do kina  czy do  filharmonii zasady komunikacyjne pozostają niezmienne.
Opiekun powinien zadbać o organizację całego wyjścia a przede wszystkim o dopilnowanie i dostosowanie terminów  z wystarczającym zapasem czasu aby przybyć przed czasem, tak by sniewidomy miał wystarczająco dużo czasu aby się rozebrać spokojnie, pobrać  i  założyć urządzenia do audiodeskrypcji a także dotrzeć na salę, na swoje miejsce, by nie musiał przeciskać się między siedzącymi już  w rzędach  widzami.
Przybycie przed czasem pozwoli opiekunowi swobodnie opisać salę, scenę i scenografię aby nie przeszkadzać innym w trakcie oglądania.
Wprowadzając niepełnosprawnego na salę, w rzędy siedzeń, do zajmowanego miejsca, opiekun powinien iść pierwszy prowadząc niewidomego za rękę. W zależności od rodzaju  fotela należy położyć dłoń podopiecznego na oparciu lub na  krawędzi uchylnego siedziska  tak by mógł usiąść sam. W przypadku przybywania osób do waszego rzędu, poinformuj go o konieczności ustąpienia przejścia choć przez  przesunięcie kolan a także o kierunku  przechodzących - z lewej albo z prawej.
Może zaistnieć taka sytuacja w której niewidomy będzie chciał skorzystać z toalety. Opiekun  ma obowiązek odprowadzić podopiecznego do toalety, przedstawić i opisać jej  organizację topograficzną jako nowego pomieszczenia, a także ma obowiązek poczekania na niepełnosprawnego i odprowadzenie go do jego miejsca na widowni. Podobnie wygląda sprawa skorzystania z bufetu.

  

 

W muzeum.

W wielu muzeach można wypożyczyć audio-przewodniki — to dla niepełnosprawnego duża pomoc, jeśli opisy wykonano pamiętając o niewidomych. Niestety, często można się dowiedzieć wielu ciekawych informacji o danym dziele, z wyjątkiem porządnego opisu tego, jak ono właściwie wygląda.
Nic nie zastąpi kontaktu z człowiekiem: najlepszą dla niewidomego formą zwiedzania muzeum czy wystawy jest wcześniejsze umówienie się z pracownikiem, który może go po nim oprowadzić.
Warto wcześniej dowiedzieć się czy w danym muzeum istnieje możliwość skorzystania z indywidualnego przewodnika.
Osoba niedowidząca potrzebuje więcej czasu, by spokojnie obejrzeć eksponat. Często też stoi on za daleko. Należy jej pozwolić obejrzeć dzieło z bliska i dać czas na zrozumienie, co właściwie widzi.
Zwiedzać można także dotykiem. Należałoby pozwolić niewidomemu na dotykanie eksponatów, które na to pozwalają — tych, którym nic się nie stanie, gdy się ich dotknie.
Wiele eksponatów nadaje się do tego, by dorobić do nich miniaturki (np. wydruki 3D), które można wziąć do ręki, lub tyflografiki (czyli wypukłe obrazy), które można obejrzeć palcami. Budynki można też przedstawiać jako makiety.

 

 

muz